Życie zazwyczaj nie bywa usłane różami i nasze relacje z kierownikiem mogą nas doprowadzać do białej gorączki
Submitted by addmean on Wed, 02/15/2023 - 21:20
Niestety nierzadko jest tak, że nie jesteśmy w stanie wytrzymać w pracy. Przyczyn jest niestety kilka.
Są tacy, którzy mają pracę marzeń. Po prostu wszystko im pasuje: dojazd, przełożony, godziny pracy, współpracownicy, zadania oraz nawet wynagrodzenie.
Author: Wawel Service
Author: Caro Griffin
Source: http://www.flickr.com
Tego typu osób jest zapewne niewiele, bo cuda rzadko się zdarzają.
Sprawdź kolejne pokrewne niezwykle cenne źródło informacji na objaśniany temat - kliknij tutaj oraz przeczytaj więcej w serwisie system do fakturowania.
Wiele jest jednak osób, które powtarzają, że minusy ich pracy wydają się być mało denerwujące, że są w stanie sobie z tym wszystkim jakoś dać radę. Niekiedy jednak sytuacja staje się tak bardzo nieznośna, że warto pomyśleć o odwrocie. Najmądrzejszym wyjściem będzie wtedy szukanie nowej posady. Gdy już ją znajdziemy, to w obecnym miejscu zatrudnienia składamy wypowiedzenie. Może ono trwać nawet do 3 miesięcy (w zależności od tego, jak długo tam pracowaliśmy). Jednak mamy możliwość, by zasugerować szefowi rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron. Jest to świetne wyjście dla ludzi, którym się śpieszy lub dla tych, którzy nie są w stanie już znieść pracy w znienawidzonym miejscu. Dobrze będzie zasugerować szefowi jakąś konkretną datę. Może, ale wcale nie musi się on z nią zgodzić. Warto jednak starać się dojść do kompromisu. Można dla przykładu zaproponować, że w czasie, kiedy będziemy jeszcze pracować w firmie, przyuczymy nową osobę na swoje miejsce. Powinniśmy wtedy też wybrać nasz zaległy urlop.
Sprawdź kolejne pokrewne niezwykle cenne źródło informacji na objaśniany temat - kliknij tutaj oraz przeczytaj więcej w serwisie system do fakturowania.
Wiele jest jednak osób, które powtarzają, że minusy ich pracy wydają się być mało denerwujące, że są w stanie sobie z tym wszystkim jakoś dać radę. Niekiedy jednak sytuacja staje się tak bardzo nieznośna, że warto pomyśleć o odwrocie. Najmądrzejszym wyjściem będzie wtedy szukanie nowej posady. Gdy już ją znajdziemy, to w obecnym miejscu zatrudnienia składamy wypowiedzenie. Może ono trwać nawet do 3 miesięcy (w zależności od tego, jak długo tam pracowaliśmy). Jednak mamy możliwość, by zasugerować szefowi rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron. Jest to świetne wyjście dla ludzi, którym się śpieszy lub dla tych, którzy nie są w stanie już znieść pracy w znienawidzonym miejscu. Dobrze będzie zasugerować szefowi jakąś konkretną datę. Może, ale wcale nie musi się on z nią zgodzić. Warto jednak starać się dojść do kompromisu. Można dla przykładu zaproponować, że w czasie, kiedy będziemy jeszcze pracować w firmie, przyuczymy nową osobę na swoje miejsce. Powinniśmy wtedy też wybrać nasz zaległy urlop.
Ważne jest to, żeby być świadomym tego, że tego typu porozumienie powinniśmy zawrzeć na piśmie. Umowy ustne w żadnym wypadku nie wchodzą tutaj w grę.